Autor |
Wiadomość |
Gość |
|
|
Gość |
|
|
Scittles |
|
|
Windoofs |
|
|
Gość |
|
|
Torngrind Stoneaxe |
Wysłany: Czw 22:36, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
Witaj i ty Morgulu.Twa sława sięga daleko.Doszła do naszych kamiennych sal i odbiła się głośnym echem po naszej twierdzy.Prowadź nas zatem do wieży bysmy sami mogli ocenić czy zasłyszane wieści są prawdą czy wyolbrzymioną plotką co do odnowy waszej siedziby.*rzekł siwobrody khazad mający zapewne na myśli uczte* |
|
|
Morgul |
Wysłany: Pon 23:30, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
W bramie zwieńczonej pochylonymi,kamiennymi postaciami Gardulców stał wysoki Upiór,głowę jego zwieńczył hełm,na którym widniała korona z trzema pionowymi,ostrymi jak brzytwa iglicami,podszedł do potomków Durina i przemówił godnie,tak by echo kamiennej budowli jeszcze zwiększyło wrażenie głosu* Witajcie w Bramach Minas Morgul,godni potomkowie Durina,mówi do Was Morgul przeto,sługa twój i Waszych matek!*Rzekł obyczajnie spoglądając na kolumnę krasnoludów i ukłonił się z gracją,stanąc bokiem i wyciągnął dłoń,gestem zaproszenia wgłąb murów twierdzy Upiorów* |
|
|
Beowulf |
Wysłany: Pon 23:19, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
Morgul już zmierza ku nam.. *rzekł wskazując postać stojąca w bramie* o to i Pan na Minas-Morgul... |
|
|
Khazadzi |
Wysłany: Pon 23:09, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
*Kolumna ruszyła powoli do wnętrza Minas Morgul.Zacięte twarze khazadów rozglądały się wokół jakby szukając zagrożenia.jedynie siwobrody khazad jadący na pierwszym wozie wydawał się spokojny.Jego wzrok wyrażał spokój.Odziany był w adamantynową zbroję ozdobioną na piersi godłem Durina i herbem rodu Stoneaxe.Gdy za kolumną zatrzasnęła się brama i dotarli do głównego placu wszyscy wojownicy zeskoczyli z wozów.Siwobrody Torn odwrócił się do Beowulfa*Synu Moroka mego druha prowadź mnie do sal.I gdzie Morgul pan tej wieży i reszta mieszkańców??*zapytał marszcząc brwi*Czyż nie jestem na tyle godnym gościem by mnie powitać?? |
|
|
Kahron |
Wysłany: Pon 20:00, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
*Upiór przyglądał się pochodowi z lekkim uśmiechem*
I znów me drogi krzyżują się z Plemieniem *mruknął pod nosem* |
|
|
Vanderen |
Wysłany: Pon 19:29, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
*Demon siedzący na bramie spoglądał tylko na pochód z tajemniczym uśmiechem...* |
|
|
Beowulf |
Wysłany: Pon 19:13, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
będe czekał... *rzekł do herolda z krzywym uśmiechem* więc dobrze wjeżdżajcie... *ręką dał znak ludziom na murach coby otworzyli wrota* pokażemy Wam nasza gościne... Gościne Upiorów *rzekł z uśmiechem* |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 19:09, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
*herold syknął*Jeszcze się spotkamy...*po chwili głośno rzekł w imieniu torna*Przybywamy z oazy w haradzie...Wracamy do Zhufbaru.Tor uznał ,że odwiedzi Was mając nadzieje ,że uraczycie go strawą i miłym słowem.Po gościnie chcemy przejść na ziemie Apocaliptyca pana Mordoru bu udać się do Zhufbaru. |
|
|
Beowulf |
Wysłany: Pon 19:00, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
jakbyś był mym heroldem już dawno wyrwał bym Ci język... *wysyczał do herolda poczym zeskoczył ze swego konia.. był niewiele większy od khazadów stojąc na ziemi* Witaj Torngridzie synu Tornwolfa przyjaciela mego ojca Moroka *skinął głową z powagą* w jakich celach ku nam przybywacie? |
|
|
Tajemniczy Pochód |
Wysłany: Pon 18:48, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
*herold odwinął połę płaszcza i chwycił za topór*Jak śmiesz zuchwalcze!*herold chciał rzucić się na jeźdźca gdy z szeregu rozległ się ochrypły głos*Spokój!Ramalaa!Odłóż broń!Przedstaw nas...*herold który okazał się ciemnobrodym krasnoludem zmarszczył brwi i skinął głową po chwili zawołał głośno*Do czynienia masz z gwardią przyboczną twierdzy Zhufbar!prowadzoną przez samego Torngrinda z rodu Stoneaxe głowe tegoż rodu syna Tornwolfa zwanego Tornem Elfobójcą lub Biczem Khazadów.Opiekuna Gildii Rzemieslników.Wodza wolnych khazadów.Zwierzchnika Bab-i Ali oraz Klanów Gór Mglistych.Pana na twierdzy Zhufbar.Namiestnika rasy khazadów .Przywódcy Plemienia Durina.*herold skończył zapowiadanie i na jego twarzy pojawił się szydrczy usmiech.Po chwili wyszeptał do Jeźdźca by nikt z szeregu ani twierdzy nie usłyszał*Zejdź z konia jeśli z godniejszym od Ciebie masz do czynienia...Zejdź i oddaj memu panu honory... |
|
|